Cóż można jeszcze powiedzieć... Aż dziw bierze, że przy takiej ilości striptease'u udało się tu wetknąć jakąś fabułę. Nie jest to zbyt śmieszne, ale jest zabawne. Jest tu parę tekstów dla koneserów, którzy znajdą coś “kultowego” wśród najgorszych serów (wiem: średnie). Mój typ: “Anybody wanna try some new coffee? You...
więcej