Chyba nie wiesz sam co piszesz. Amerykańskie filmy mają różne budżety. Są i takie za kilka milionów a i takie za kilkaset. „Z czym do ludzi …” Nigdy albo przynajmniej nie za naszego życia nie dogonimy potęgi hollywoodzkiej pod względem produkcji filmowej gdzie masowo produkuje się filmy od prawie 100 lat. Pamiętaj również że lwia część budżetu amerykańskiego filmu to koszty promocji, reklamy które czesto są większe jak koszt zrobienia samego filmu.

Wiem doskonale co pisze a Ty widocznie nie czytasz ze zrozumieniem. BUDŻET SUPERPRODUKCJI stoi wyraźnie a poniżej jest takie słowo jak NAWET 

Nie każda hollywoodzka super produkcja ma wysoki budżet. Kwestia użytej techniki, rodzaju filmu itd. Pracuje w branzy okolo filmowej w USA i rozmawiam z ludzmi. Koszty wyprodukowania filmu w USA sa zwyczajnie drogie w porownaniu do kosztu zrobienia filmu w Polsce. Taki sam amerykanski film zrobiony w PL kosztowalby polowe tego albo jeszcze mniej niz gdyby go zrobic w USA. Inna kwestia tego ze w Europie poza UK nie ma takiej ilosci hal i mocy przerobowej i rak do pracy jaka za pstryknieciemm palca mamy w USA. To jest machina ktora ruszyla 100 lat temu i jest nie do zatrzymania. Wiec Polacy chocby chcieli nie zrobia takiego filmu i z takimi technikami jak robia to w USA wiec twierdzeniie "z czym do ludzi" jest nie na miejscu i troche obrazliwe. Chciec zrobic a móc zrobić czasami sie nie da.

A ile polski przemysł filmowy ma lat? Odpowiedz mi, skoro pracujesz w branży. To banalne pytanie.

Te nowe male kamery od sony zmienia troche uklad sil bo jak pokazał film Tworca juz nie ma potrzeby zatrudniania az tak licznej ekipy zdjeciowej. Teraz tylko wystarczy tylko jeden przelom "Ai czy lepsze latwiejsze efekty na jakims prostym silniku " i polska spokojnie za 30 mili zrobi film wygladajacy na 100mil . Zreszta Miasto 44 wygladalo o wiele drozej .

"Ai czy lepsze latwiejsze efekty na jakims prostym silniku " moze i tak. Tylko taki film po kilku latach bedzie wygladal badziewnie. Hu...e CGI czy AI po latach sie nie broni. I zaczynaja to rozumiec w USA gdzie znow co raz wiecej przemyca sie efektow praktycznych.

Jakie to ma znaczenie ? Zadaj raczej pytanie co przez 100 lat w sztuce i technice filmowej zrobil Hollywood a co Polska. Oczywiscie mozna winic dwie wojny swiatowe z ktorymi sie zmagalismy i ktore postep u nas zatrzymaly. Taka jest sama zasada w innych dziedzinach życia. W Ameryce wszystko się opłaca. Dużo się produkuje produktów i dużo się kupuje co się napędza i daje prace i podatki. W PL wszystko się nie opłaca i wchodzisz do restauracji np o nazwie California a tam nic a nic nie ma związku z nazwą. Nawet kuchnia czy wystrój.

Także z czym do ludzi ja się pytam

Tak spytam, ile z tego budżetu ( chodzi o filmy made in USA ), przeznacza się na gażę ( i to dość dużą )dla aktorów, aktora ?

dokładnie tak

Japończycy za 12 mln $ odwalili taką Godzillę że światu szczena opadła