PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=164959}
4,7 14
ocen
4,7 10 1 14

Fatal Frames
powrót do forum filmu Fatal Frames

Fatal Frames. 6/10

ocenił(a) film na 6

Reżyser wideoklipów z Manhattanu, Alex Ritt (Rick Gianasi) udaje się do Rzymu, by nakręcić teledysk z tamtejszą muzyczną gwiazdą (Stefania Stella, producentka "Fatal Frames") i zostaje wplątany w serię brutalnych morderstw kobiet przy użyciu maczety, które przypominają morderstwa dokonane na kobietach, w tym na żonie Alexa przez nieuchwytnego mordercę z USA... Teledyskowe i zdecydowanie przydługie giallo (125 minut), które nieco mnie zmęczyło. To nie jest całkowicie zły film, gdyż za "Fatal Frames" przemawia porządna realizacja i stylowa kolorystyka. Dużo odniesień do gialli Dario Argento (szczególnie do "Suspirii" z 1977 roku), gotyckiej grozy Mario Bavy, horrorów Lucio Fulciego oraz do "Halloween" (1978) Johna Carpentera czy "Maniak" (1980) Billa Lustiga. W epizodycznych rolach m.in. Alida Valli, Ciccio Ingrassia, David Warbeck, Angus Scrimm, Linnea Quigley, Rossano Brazzi czy Donald Pleasance. Warbeck, Brazzi i Pleasance zmarli jakoś krótko po premierze "Fatal Frames". Sceny morderstw maczetą całkiem krwawe, jednakże (tak jak wspomniałem) film jest przynajmniej o 40 minut za długi i dość nierówno zagrany. Stefania Stella to nie Daria Nicolodi. Szczerze jej postać trochę mnie drażniła. Natomiast rzymskie lokalizacje na plus (Koloseum, fontanna di Trevi). Jedna dość zabawna scena seksu ze Stellą oraz trochę przyzwoitej makabry. Zakończenie całkiem w porządku. Daję 6/10. Czas trwania: 125 minut (uff). Da się obejrzeć, choć prędko nie wrócę do tego akurat giallo.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones