Pierwszy głośny film George'a Cukora pomimo upływu lat wciąż zaskakuje świeżością i uwodzi błyskotliwym humorem. "Kolacja o ósmej" to niepozbawiona głębszego dramatycznego rysu satyra na wyższe sfery amerykańskiego społeczeństwa. Imponują bogato rozpisane postacie, które w kolejnych scenach demaskują obłudę klasy wyższej, gdzie pośród bogatych wnętrz i drogich ubrań, jak nigdzie, plenią się zdrada, romans, zazdrość i chciwość. Film Cukora naszpikowany jest gwiazdami przełomu lat 20-tych i 30-tych, grają tu m.in. Lee Tracy, John i Lionel Barrymore, Billie Burke i Jean Harlow, ale wszystkich ich deklasuje znakomita Marrie Dressler (dla której był to przedostatni występ przed śmiercią), w roli aktorki o przebrzmiałej sławie. Absolutny must-see dla fanów klasyki.