Oj chyba jednak komedia. :)
Te przerysowania, te dialogi, ta konstrukcja bohaterów. Wątpię, aby to było niezamierzone.
Chociaż, kto to wie... :)

kiedyś filmy o sztukach walki były niemal wszystkie z taka nutką humoru,no i dobrze obok ciekaych walk często można było się troche pośmiać,kino azjatyckie poprostu trzeba kochac w przeciwnym razie nie ma co sobie zaprzątac głowy,i nie mówię tu o azjatyckich zamerykanizowanych produkcjach takich jak większośc Jackie Chanczy Jeta Li .

Masz dziwny sposób oceniania filmów:) przewidujesz jakieś punkty ujemne...