PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=9204}

Rój

The Swarm
5,9 7 682
oceny
5,9 10 1 7682
Rój
powrót do forum filmu Rój

Dlaczego ludzie nie szanujecie klasyki i uważacie że jak już jakiś film jest zrobiony starymi metodami to jest do kitu... powiem wam że jest o wiele bardziej realistyczny od Gwiezdnych wojen, gdzie cała przestrzeń kosmiczna to były miniaturowe modele statków powiększone o jakąś tam liczbę razy a tu były prawdziwe pszczoły i prawdziwy ogień oraz prawdziwe wybuchy... To sprawia że ten film jest najlepszy w swoim gatunku.

ocenił(a) film na 5
jaroslaw16

Może dlatego ze ten film jest po prostu nielogiczny.

ocenił(a) film na 8
GTRcreative

Guzik prawda, najlogiczniejszy ze wszystkich filmów o rojach, nie mówiąc o tym, że to po prostu klasyka :)

ocenił(a) film na 5
jaroslaw16

Nie oglądałem innych filmów o rojach. Aczkolwiek czekanie, aż pszczoły dolecą do Houston po czym użycie "ognia" mocno wpłynęło na moją "średnią" ocenę. Cały czas czekałem, na użycie rozsądnych środków, zamiast tego spokojnie czekali aż miasta będą pożerane. Rzucenie pastylek do żarcia przez pszczoły było przebłyskiem geniuszu twórców. Pszczoła nie zeżre tego, to nie mysz czy szczur. Pomogłaby forma rozpylona która samoczynnie wchłonęłaby się w organizm pszczoły. Do tego jedyny naukowiec który potrafi stworzyć antidotum testuje go na UWAGA UWAGA sobie.

ocenił(a) film na 8
GTRcreative

Ale to film fabularny a nie dokumentalny, więc nie rozumiem o co pretensje. Na uwagę zasługują naturalne efekty specjalne , czyli prawdziwe pszczoły :)

ocenił(a) film na 5
jaroslaw16

Masz racje to tylko film, dlatego moja ocena i tak całkiem niezła bo jestem wybredny :).

użytkownik usunięty
jaroslaw16

Weź nie porównuj s-f do katastroficznego... Poza tym Gwiezdne wojny to jeszcze większa klasyka, też z lat 70-tych, wiec pitolisz wyjątkowo. Gdybyś porównał do Pojutrze czy innego nowoczesnego katastroficznego, to miałoby to sens.

ocenił(a) film na 8

Chodzi mi tylko o to, że trzeba docenić efekty specjalne w postaci braku efektów specjalnych. Prawdziwe pszczoły i prawdziwy ogień w tym filmie były na każdym kroku. Choćby już to zasługuje na to aby docenić. Nie mówię, że to większa klasyka od Gwiezdnych Wojen, bo to byłyby najbardziej idiotyczne słowa jakie wypowiedziano. Chodzi tylko o to, że w nowatorski sposób zrobiono coś dobrego i tyle.

użytkownik usunięty
jaroslaw16

Z tym się zgadzam. Zresztą pamiętam jak oglądałem ten film za komuny i wywarł na mnie niesamowite wrażenie. Choć teraz patrzę się trochę inaczej na ten film. Osobiście nie mam nic przeciwko efektom CGI, ale drażni mnie ich używanie na każdym kroku. W wielu przypadkach jak coś jest lub byłoby zrobione przy użyciu makiet, kaskaderów, robotyki i tym podobnych, czy ucharakteryzowanych ludzi i zwierząt, ro wygląda to lub wyglądałoby zdecydowanie lepiej. Nie mówiąc już, że często komputerowe efekty używane są bez sensu tworząc taką sztuczność, że można wścieklizny dostać. Vide komputerowy autobus rozjeżdżający ludzi widziany z dużej odległości i lotu ptaka w Kingsmanie.

jaroslaw16

Ale też trzeba docenić Gwiezdne Wojny że bez CGI dali radę wykreować tak fantastyczne efekty. Co do oceny na FW to często jest to żenująca średnia bo zaniżają ją młodociani , którzy hejtują stare kino "ile wlezie" ( chociaż są pewnie i tacy co mają konkretne argumenty że to film średni). W każdym bądź razie to że jest coś stare nie czyni z tego jeszcze wartej obejrzenia klasyki chociaż film Rój na pewno warto obejrzeć żeby wiedzieć jak kiedyś wyglądało takie kino. Pozdrawiam

ocenił(a) film na 7
armarange

Pozwole sobie Ciebie poprawic: "w kazdym razie", bez badz...

ocenił(a) film na 6
jaroslaw16

Szczęki 1975 imdb 8,1
Ptaki 1963 imdb 7,7
Rój 1978 imdb 4,3

Jak to wyjaśnisz ?

ocenił(a) film na 8
returner

Prosto, ludzie się nie znają. Oceniają względem wszystkich filmów jakie widzieli a nie konkretnego gatunku, co jest błędem. W ten sposób niektóre filmowe gatunku nie mają szans być docenione, bo są dyskryminowane. Rój uległ tej tendencji niestety a jest najlepszy w gatunku. P.S. Ani Szczęki ani Ptaki nie mają zbyt wiele wspólnego z filmem Rój.

ocenił(a) film na 6
jaroslaw16

Każdy to monster movie.
A jednak Rój odstaje od tych 2 filmów wyraźnie pod względem:
- reżyserii (Spielberg, Hitchcock)
- scenariusza, zwłaszcza Szczęki 1 mają dużo lepszy
- aktorstwa
- rozmachu

ocenił(a) film na 8
returner

Ptaki są akurat słabe.

ocenił(a) film na 6
jaroslaw16

Hitchocka wiadomo, że nakręcił wiele lepszych filmów od Ptaki np:
Okno na podwórze 1954, Zawrót głowy 1958, Północ, północny zachód 1959,
Psychoza 1960, Rebeka 1940, Osławiona 1943 i jeszcze kilka innych filmów,
ale od Roju takie Ptaki są jednak wyraźnie lepsze.

ocenił(a) film na 8
returner

Według mnie nie, no ale cóż, każdy ma inne gusta.

ocenił(a) film na 6
jaroslaw16

Nie wiem co odpowiedzieć. Dla mnie największym mankamentem Ptaków była praca kamery, gdy były sceny w aucie. Sztucznie to wyszło.
W końcu Hitchcock to jeden z wielkich reżyserów w historii kina,
a jednak wstawił taką scenę zamiast ją wyciąć lub zamaskować jakimś sposobem. Na jego obronę mogę powiedzieć, że nie przypominam sobie, by wcześniej niż w 1963 takie sceny były nakręcone naturalnie i realistycznie.
Dopiero kojarzę koniec lat 60' , gdy nastąpił progres i zaczęli lepiej radzić sobie z tego typu scenami :)
W sumie było wiele małych kroczków w sposobie kręcenia filmów,
ale największym było wprowadzenie dźwięku w 1926, a na dobre w latach 30', a potem wprowadzenie koloru w połowie lat 30', które musiało dłużej poczekać zanim na dobre zaczęli wprowadzać filmy kolorowe na masową skalę - lata 60' USA /pierwsza połowa lat 70' Europa i Azja.
Moim zdaniem gusta gustami, ale jednak jest przepaść między poziomem.
Ptaki imdb 7,7, a Rój imdb 4,3
To różnica 3 klas i to się nie bierze z przypadku.
Zwłaszcza, że mamy ten sam gatunek, a nie dramat vs horror
Większość filmów z ocenami 4 czy 5 z hakiem na imdb nie da się wręcz oglądać. Dolna granica to 6 z hakiem, a w przypadku dramatów 7.
Tzn. ja mogę nie lubić jakiegoś filmu wysoko cenionego przez krytyków czy widownie, ale cenię za artyzm. Moje gusta akurat mocno się pokrywają z kinem ambitnym czy artystycznym. cenię też oryginalność i klimat.
Nie skreślam żadnego gatunku z klimatem, łącznie z
tanim kinem klasy B z lat 80' (akcja, horrory, komedie).
A tu wiadomo, że kino tego typu upadło w latach 90',
bo gdzieś przepadł ten klimat, czasem jedyny atut lub główny atut tych słabszych produkcji lat 80'. Te lepsze perełki z lat 80' bronią się same wieloma aspektami.
Wiele zgrzyta w filmie Rój, ale rozumiem, że można mieć sentyment wręcz do
połowy filmów jakie powstały.
Ja na przykład niektóre filmy obejrzane po raz pierwszy w dzieciństwie lubię do dziś głównie z powodu sentymentu i miłych skojarzeń.
Aczkolwiek jest też masa produkcji z Vhs, które są świetne i nie ma w tym przypadku, ani mowy o żadnym sentymencie.

ocenił(a) film na 8
returner

Ja też lubię kino ambitne i moje gusta często pokrywają się z gustami większości, ale są wyjątki. "Rój" jest wyjątkiem, gdy film z "dna" naprawdę mi się spodobał, co jak co, ale technicznie jak na lata 70 jest zrobiony świetnie. Bywają też filmy ze "szczytu", które mi się nie spodobały jak "Brudny Harry" lub "Fortepian" i w których według mnie nie ma tylu zalet, ile widzą w nich ludzie. Są w końcu filmy, które osobiście mnie nie zafascynowały, ale doceniam je za wspomniany przez Ciebie artyzm jak np. "Taksówkarz". Zwykle jednak moje gusta się pokrywają, czego najlepszymi przykładami jest "12 Gniewnych ludzi" i "Lot Nad Kukułczym Gniazdem". Jeśli zaś chodzi o "Ptaki", sama fabuła z krwiożerczymi ptakami wydaje mi się ciągle bardziej żenująca niż wciągająca, atakujące ptaki nie trzymają w napięciu a całość jest po prostu przeciętna. Po takich arcydziełach jak "Okno na podwórze" i "Psychoza" , film o krwiożerczych ptakach jest wpadką.

ocenił(a) film na 6
jaroslaw16

Mnie z wysoko cenionych przez krytyków tylko jeden film nie podszedł i mnie to bardzo zdziwiło - Angielski pacjent 1996 - 9 oskarów, ale ocenę ma na imdb 7,4 więc jak na film z tyloma oskarami też widać nie do końca ludziom podchodzi.
Fortepian jest podobny do Angielskiego pacjentu stylowo.
Piękne zdjęcia, muzyka, dobre aktorstwo, scenariusz, ale trochę też był nieco nudnawy.

Wiadomo, że Ptaki nie są zbyt dobrym filmem w twórczości Hitchocka. Jednak gdy spytasz kogoś jakie zna filmy Hitchocka przeważnie wymienia ktoś Psychoze i Ptaki. Śmieszne, ale prawdziwe. A przecież najwyżej cenione to:
Psychoza 1960 imdb 8,6
Okno na podwórze 1954 imdb 8,5
Zawrót głowy 1958 imdb 8,4
Północ, północny-zachód 1959 imdb 8,4
M jak morderstwo 1954 imdb 8,2
Rebeka 1940 imdb 8,2
Nieznajomy z pociągu 1951 imdb 8,1
Osławiona 1943 imdb 8,0
Cień wątpliwości 1943 imdb 8,0
Sznur 1948 imdb 8,0

ocenił(a) film na 8
returner

No niestety, ale masz rację, że na słowo Hitchcock wszyscy od razu mówią "Psychoza" i "Ptaki". Mnie w fortepianie bardziej martwił feministyczny wydźwięk całości, nienawidzę feminizmu i nie uznaję jego wartości. Dla mnie fortepian to właśnie gniot tego rodzaju, który jest tylko powierzchownie ubrany w jakąkolwiek głębie. Wydaje się ładny, ale treść jest żałosna. Angielskiego pacjenta jeszcze nie widziałem.

ocenił(a) film na 4
jaroslaw16

Klasyka, klasyką, ale durnota durnotą. Ten film jest zwyczajnie durny.
Ilość głupot oraz zachowań głownych bohaterów jest tak wielka, że nie wiadomo nawet od czego zacząć.

ocenił(a) film na 7
Logan_123

Najlepiej od początku :)

ocenił(a) film na 7
jaroslaw16

Dziwię się, że piszesz (też inni poniżej) tylko o efektach, a warto docenić grę aktorów (często świetnych, np. Caine'a, Widmarka, Fondy), reżyserię. W ogóle, film wydaje mi się realistyczny jak na ten gatunek, a obejrzałem go na TV4, gdzie królują w tym gatunku badziewia - więc kontrast ukazujący wartość tego filmu przy tamtych jest tym większy.

ocenił(a) film na 1
Wydmin

Fakt na TV4 królują badziewia.
Ten film doskonale pasuje do tego kanału.

Nikodem123

Aha raczej teraz to Tele 5 czy Polonia albo nawet TV Puls ;) - A film do obejrzenia i tyle, na plus uważam sceny podpalania pszczół mogło to robić wtedy wrażenie :)

ocenił(a) film na 9
jaroslaw16

Bardzo dobry film. Momentami są dłużyzny ale i tak warto obejrzeć. Poza tym świetna obsada.

ocenił(a) film na 1
redmon

Podpalenie Zatoki Meksykańskiej było MEGA!

jaroslaw16

Na pewno część ludzi ocenia ten film z innej "bardziej aktualnej" perspektywy i pewne rzeczy są już dla oka widoczne (nałożenia, widać krawędzie na ekranie"). Dla mnie jednak ten film to jest obecnie mocna 7 i zgadzam się że ocena poniżej 6 jest kpiną!
Może jest nawet lepszy niż Gwiezdne Wojny z 77 r. jednak osobiście uważam że to filmy zupełnie innego gatunku, ciężko to porównywać. Mogę być nieco nieobiektywny bo Gwiezdne Wojny od "łebka" uwielbiałem, i ta pasja pozostaje we mnie do dziś.

ocenił(a) film na 9
jaroslaw16

Święta racja, ten film to klasyk, który nawet dzisiaj robi ogromne wrażenie. Jak widzę ten syf z Netflixa czy Amazona to marzę aby cofnąć się w czasie dla takich filmów jak ten.

ocenił(a) film na 5
jaroslaw16

Ja osobiście mam sentyment do tego filmu ale jest on najnormalniej w świecie zły. Zawsze chętnie oglądam "Roj" ale jest to tzw guilty pleasure. Jest on zresztą często wymieniany jako jeden z gorszych filmów w historii amerykańskiego kina.

ocenił(a) film na 8
BMovieManiac

Tak? A gdzie jest wymieniany jako jeden z gorszych? Zresztą, co złego jest w guilty pleasure? Poza tym, ten temat ma 12 lat xD

ocenił(a) film na 5
jaroslaw16

Nawet nie zauważyłem ile lat ma temat xD Nie ma nic złego w guilty pleasure, osobiście uwielbiam oglądać złe filmy. Po prostu uczciwie muszę stwierdzić że "Roj" nie jest filmem udanym chociaż mam do niego sentyment bo gdy byłem dzieckiem to TVN walkował go bez przerwy. "Roj" znalazł się na liście 100 najgorszych filmów w historii kina" sporządzanej przez organizację przyznającą Złote Maliny. Został też wymieniony w książce "The Fifty Worst Films of All Time (and How They Got That Way)"

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones