Mniej więcej taki jakby pochodził z konkursu rozpisanego wśród czwartoklasistek szkół podstawowych, lubiących po chłopacku pograć w gry strzelanki. Jest więc młoda bohaterka (właściwie superbohaterka) o niekiepskich umiejętnościach dorosłego żołnierza, prawie nieśmiertelna, z prawdopodobnie psychopatyczną osobowością. No i robi sobie różne zadymy stworzone w świecie scenariuszowej fantazji. Ocena 4, bo lubię żeglowanie;)