Rouben Mamoulian

Był członkiem jury podczas następujących festiwali:
- 1963 r. - Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Cannes (wiceprzewodniczący);
- 1973 r. - Międzynarodowy Festiwal Filmowy w San Sebastian.

Pierwotnie, przez szesnaście tygodni to on był reżyserem superprodukcji "Kleopatra". W tym czasie zdołał jednak nakręcić jedynie 10 minut, które nadawałoby się do użycia w filmie, przy koszcie 7 milionów dolarów. Wpływ na to miały "różnice artystyczne" z gwiazdą projektu, Elizabeth Taylor oraz przerwa w kręceniu spowodowana jej chorobą. Ostatecznie 3 stycznia 1961 Mamoulian zrezygnował ze stanowiska (bądź też został zwolniony). Zastąpił go Joseph L. Mankiewicz.

Był jednym z kandydatów na reżysera filmu "The Bridge of San Luis Rey", nakręconego ostatecznie przez Rowlanda V. Lee.

Kiedy w 1943 roku producent Arthur Freed nabył prawa do ekranizacji scenicznego musicalu "Jumbo" za 100 tysięcy dolarów, to właśnie on miał zasiąść na stołku reżysera filmu. Kiedy ponownie pojawiła się możliwość przeniesienia musicalu na ekran w 1947 roku, ponownie to Mamoulian miał być reżyserem. Po kolejnej nieudanej próbie rozpoczęcia produkcji w 1952 roku, Freed odłożył projekt na półkę. Ostatecznie film powstał dopiero w 1962 roku, a jego reżyserem był Charles Walters.

Był rozważany na stanowisko reżysera filmu "Malowana zasłona", który został ostatecznie nakręcony przez Ryszarda Bolesławskiego.

Zmarł w Los Angeles (Kalifornia, USA). Został pochowany na Forest Lawn Memorial Park w Glendale (Kalifornia, USA).

Rozważał reżyserowanie filmu "Czarny łabędź", jednak ostatecznie zrobił to Henry King.

W każdym jego filmie pojawia się kot jako symbol pomyślności.

Studio Universal chciało, aby nakręcił film "Can't Help Singing". Finalnie za kamerą stanął Frank Ryan.

Pierwotnie to on był reżyserem filmu "Porgy i Bess". Chciał kręcić w plenerze, jednak producent Samuel Goldwyn odmówił i nalegał na pracę w studiu. Kiedy tajemniczy pożar zniszczył plan, Mamoulian ponownie poprosił o możliwość nakręcenia filmu poza studiem. Rozwścieczony Goldwyn uznał, że Mamoulian chce wykorzystać to nieszczęście i natychmiast go zwolnił, a na jego miejsce zatrudnił Otto Premingera.

Początkowo to on był reżyserem filmu "Laura". Po konflikcie z producentem Otto Premingerem dotyczącym m.in. kostiumów czy wprowadzonych przez Mamouliana bez żadnych konsultacji zmian w scenariuszu, ostatecznie został zwolniony przez szefa studia Fox, Darryla F. Zanucka. Jego miejsce zajął właśnie Preminger, który wyrzucił cały materiał nakręcony przez Mamouliana do kosza, zmienił część ekipy technicznej i rozpoczął pracę nad filmem od początku.